Religioznawca: Cyryl to nie przywódca religijny
– Cyryl przeszedł wielką ewolucję i ze zwierzchnika religijnego stał się po prostu szefem jednego z ministerstw Federacji Rosyjskiej, i to nawet nie najważniejszego. Kreml wyznaczył mu rolę przywódcy ideologicznego i Cyryl pełni dziś taką samą posługę jak Kisielow, Sołowjow czy Skobiejewa [czołowi propagandziści rosyjscy – przy. red.] – oświadczył ukraiński religioznawca Wiktor Jełeński, cytowany w środę przez Katolicką Agencję Informacyjną.
W wypowiedzi telewizyjnej odniósł się on m.in. do niedawnych słów głowy Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, jakoby ofiara własnego życia "przy wykonywaniu żołnierskiego obowiązku" w czasie wojny na Ukrainie "gładziła wszystkie grzechy". Cyryl już wcześniej popierał armię i Gwardię Rosyjską (Rosgwardię), walczące przeciw Ukraińcom, ale w kazaniu w niedzielę, 25 września oświadczył po raz pierwszy, że śmierć Rosjan na tej wojnie zmazuje wszystkie ich grzechy. Porównał również swych mobilizowanych obecnie rodaków do Jezusa Chrystusa, gdyż – według niego – tak samo jak On, ginąc na wojnie z Ukrainą, składają siebie w ofierze za innych.
"Cyryl od dawna nie jest już osobistością religijną"
Religioznawca przyznał, że wcale go nie zdziwiły ostatnie słowa patriarchy moskiewskiego, gdyż w jego odczuciu, Cyryl od dawna nie jest już osobistością religijną, ale "przeszedł wielką ewolucję i stał się po prostu szefem jednego z ministerstw Federacji Rosyjskiej, i to nawet nie najważniejszego". – Kreml oddelegował go do roli naczelnika ideologicznego i patriarcha jest dziś takim samym ideologiem jak Kisielow, Sołowjow czy Skobiejewa "i stara się być nie gorszy od nich" – stwierdził Wiktor Jełeński.. Wskazał też, że Rada Bezpieczeństwa i Obrony Narodowej Ukrainy oraz kraje europejskie powinny natychmiast wprowadzić sankcje przeciw niemu i jego otoczeniu.
Zdaniem religioznawcy, prezydent Rosji Władimir Putin traktuje obecnie rosyjskie prawosławie bardzo instrumentalnie, o czym świadczą m.in. jego słowa sprzed kilku lat, iż "prawosławiu znacznie bliższy jest islam niż katolicyzm". Także wspomniane słowa Cyryla o "zmazaniu grzechów" dzięki wojnie na Ukrainie kojarzą się z muzułmańskim poglądem o raju, czekającym każdego, kto zginie w wojnie z "niewiernymi", jak przypomniał ekspert.